trwa inicjalizacja, prosze czekac...kolczyki naszyjniki

Haden&Forcione "Heartplay"



Każdy kto po przesłuchaniu płyty Pata Methenego i Charliego Hadena "Behind the Missouri Sky", pozostał pod jej ogromnym wpływem, i uległ nieodwracalnemu zauroczeniu z pewnością powienien sięgnąc także po ten recenzowany album, chodźby i dlatego iż jego współautorem jest wspomniany już Haden. Nie wiem czy określenie "kontynuacja", jest w tym przypadku słusznym ale z pewnością jest tu to "coś" co tak zachwycało na "Behind...". Oczywistą sprawą jest iż Antonio Forcione jest całkowicie pełnym i doskonałym gitarzystą, i współpracuje z Hadenem na równie wysokim poziomie jak czynił to Pat, a jego styl gry jest całkowicie osobisty i niepowtarzalny. Album dostarcza na 8 przepięknych, nastrojowych kompozycji, które trafiają do wnętrza słuchacza, i pozostają w nim na długo. Sama gra artystów wykracza dalego ponad wszelkie normy, z tymże raczą nas oni raczej pełnym, szlachetnym i wyważonym dźwiękiem niż obezwładniającą wirtuozerią. Myśle że doskonałym podsumowaniem albumu jest jego prosty lecz bardzo trafny tytuł, to muzyka płynąca prosto z serca. Miło jest czasem przypomnieć sobie, iż aby nagrać dobrą płyty nie potrzeba zbyt wiele, dwa akustyczne instrumenty, kilka urzekających kompozycji i odrobina siebie w tym co się robi. Ocena 9/10

0 komentarze:

Prześlij komentarz